- Ustaliliśmy, że nasze misje medyczne do Etiopii będą się odbywały co roku. Chcemy pomóc ofiarom mało znanej wojny o podłożu etnicznym. I ulżyć w bólu - mówi prof. Zygmunt Siedlecki ze Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza w Bydgoszczy.
Lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza w Bydgoszczy biorą udział w misji "Polish Medical Team - Helping Hand" w Etiopii. Operują kręgosłupy u chorych, którzy doznali urazów w wyniku działań wojennych.
- Dzięki temu wiem, czy nie uszkadzam obszarów związanych z ważnymi dla nich czynnościami, jak mówienie czy mówienie w języku obcym. - O osiągnięciach neurochirurgii opowiada prof. Marek Harat z Bydgoszczy.
Profesor Marek Harat nie kieruje już kliniką neurochirurgii w szpitalu wojskowym w Bydgoszczy. Ale wciąż operuje i konsultuje pacjentów.
Staramy się działać tak, aby ochronić naszych pacjentów przed skutkami ubocznymi operacji - mówią prof. Marek Harat i dr Jacek Furtak.
Guz mózgu - usłyszałam diagnozę. I wiele dni, po omacku, szukałam lekarza, który wytnie go, nie skazując mnie na paraliż twarzy. Znalazłam w Bydgoszczy - opowiada Innocenta Dźwierzyńska, która założyła portal Mednavi.
Wszyscy neurochirurdzy złożyli wypowiedzenia, bo nie godzą się na współpracę z nowym szefem kliniki. Od poniedziałku na oddziale ma przyjmować całkiem nowy zespół lekarzy.
Prof. Marek Harat, kierownik Kliniki Neurochirurgii szpitala wojskowego w Bydgoszczy, został wyróżniony tytułem "Promotor Polski".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.