Bydgoscy dziennikarze walczą nie tylko o uwagę odbiorców, ale i niezależność. Po to, aby nikt nie mógł narzucać, kiedy mają milczeć. Prorządowi medioznawcy taką walkę dyskredytują. Gdzie? W mediach narodowych.
Większość gazet, portali i rozgłośni radiowych działających w Bydgoszczy przyłączyła się do akcji "Media bez wyboru".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.