Cyberbroń, zespoły prokuratorów i agentów oraz propagandowy atak medialny. Wszystko zaczęło się od Agnieszki Ch. - urzędniczki inowrocławskiego magistratu. To właśnie jej sprawa stała się pretekstem do inwigilacji polityka PO Krzysztofa Brejzy.
Prezes PiS podczas przesłuchania przed komisją śledczą ds. Pegasusa z uporem maniaka upierał się, że senator Ryszard Brejza oraz jego syn Krzysztof, europoseł, to przestępcy. Mało tego: kolejny raz insynuował, że mają na sumieniu czyny odrażające.
Bydgoski poseł Łukasz Schreiber (PiS) będzie zeznawał jako świadek przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych. Wnioskowała o to posłanka Anita Kucharska-Dziedzic, uzasadniając, że jako minister reprezentował stanowisko rządu w kwestii poprawek ograniczających uprawnienia Państwowej Komisji Wyborczej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
