Jedno zdanie w tekście brytyjskiego dziennika "The Guardian" o świątecznej łamigłówce wywołało reakcję autora książki o Marianie Rejewskim. Poszło o Enigmę i obronę pamięci o polskich kryptologach.
- Przez cały grudzień na mieszkańców czekać będą wspaniałe wystawy, gry, konkursy, warsztaty, wykłady, mnóstwo atrakcji, które przygotowało Miasto Bydgoszcz z partnerami - zachęcała wiceprezydent Bydgoszczy Iwona Waszkiewicz podczas konferencji w środę (30 listopada) w sali Młynów Rothera.
Bydgoszcz przegrała z Poznaniem walkę o Mariana Rejewskiego. Człowiek, który złamał szyfr niemieckiej Enigmy, razem ze swymi kolegami ma nowoczesne muzeum w Wielkopolsce. W Bydgoszczy pozostał mu dworzec kolejowy.
"W Polsce na banknot ma trafić śp. Prezydent Lech Kaczyński. Naprawdę mierzmy osiągnięcia odpowiednią miarą" - pisze prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. I proponuje, żeby NBP wyemitował banknot z Marianem Rejewskim. To on stał na czele zespołu kryptologów, którzy złamali kod Enigmy.
"Kryształowa Arena" została "Torbydem". "Enigma" zostanie "Rejewskim". A Suweren zostanie z pytaniem "co to za cyrk?"
Po ostrej reakcji "Gazety Wyborczej" i proteście bydgoszczan PKP Intercity chce wycofać się z pomysłu nadania pociągowi relacji Warszawa - Bydgoszcz nazwy "Enigma". Ma być upamiętniony Marian Rejewski, bydgoszczanin, który złamał kod nazistowskiej maszyny szyfrującej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.