- Owoc jest popularny na Filipinach, często jest uprawiany jako roślina ozdobna - zachwala mgr inż. Jarosław Mikietyński, prowadzący ogród botaniczny. - Kalamondin nie jest trudny w uprawie. Do jedzenia nadają się owoce nawet nie w pełni dojrzałe. U nas w szklarniach jest kolejną pokazową rośliną cytrusową. Rośnie i owocuje obok cytryn, pomarańczy gorzkiej i bananów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.