Bydgoscy drogowcy ogłosili powtórny przetarg na rozbiórkę kładki dla pieszych nad ul. Wojska Polskiego i budowę w tym miejscu przejścia naziemnego. Powinno być gotowe latem przyszłego roku.
Po otwarciu dla ruchu zachodniego wiaduktu na al. Armii Krajowej w Bydgoszczy wyjeżdżający sprzed cmentarza na Bielawkach i z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego musieli jechać aż w stronę Osielska, żeby zawrócić w stronę centrum miasta. Błąd został naprawiony dopiero po dwóch dniach.
O tej ulicy powstały artykuły i petycje. Skarżyli się na nią piesi, kierowcy, biznesmeni, rowerzyści. Już nie będą. Prace przy ul. Janowieckiej są na półmetku.
W czwartek (7 września) zostanie oddany do użytku przystanek wiedeński u zbiegu ul. Gdańskiej i Chodkiewicza. Jednocześnie rozpoczną się prace po drugiej stronie ulicy, ale ich zakończenie nieco się opóźni.
W środowe (6 września) popołudnie bydgoscy drogowcy udostępnili dla ruchu zachodniego wiadukt na al. Armii Krajowej. Wraz z pracami wykończeniowymi przy torach powstaną dwa murale.
Po wielu miesiącach utyskiwań pasażerów, sugestiach społeczników, a także interwencji "Wyborczej" u prezydenta Bydgoszczy na linii nr 54 od poniedziałku (4 września) w końcu jeżdżą przegubowe autobusy. Na razie tylko dwa, ale zawsze to jakaś ulga na zatłoczonej trasie.
Mieszkańcy Łochowa i jego okolic dopięli swego - od poniedziałku (4 września) wszystkie autobusy nr 92 docierają do tej miejscowości. Są i inne powakacyjne zmiany w komunikacji miejskiej i podmiejskiej w Bydgoszczy.
Sporo bydgoskich linii autobusowych od piątku (1 września) zmienia trasę. Powód? Ten sam co zwykle ostatnio w mieście - roboty kanalizacyjne. Utrudnienia w ruchu dotkną też kierowców innych pojazdów.
W środę (30 sierpnia) rano na Kapuściskach pasażerowie linii nr 73 kolejny raz zobaczyli tylko tył odjeżdżającego tramwaju nr 2. W ramach "obywatelskiego sprzeciwu" kierowca odmówił dalszej pracy. Miał dość braku reakcji drogowców na tego typu błędy w rozkładach.
Na budowie nowych mostów na Brdzie w Bydgoszczy i modernizacji ulic w ich sąsiedztwie prace trwają na wszystkich frontach. Gołym okiem widać, że roboty torowe są bardziej zaawansowane od tych drogowych.
Wykonane zaledwie kilka miesięcy temu pasy rowerowe na ul. Mazowieckiej i przy budynku Copernicanum UKW w Bydgoszczy zostały rozkopane z powodu przebudowy kanalizacji deszczowej. - Nie dało się uniknąć takiej sytuacji przy tak dużej liczbie robót - tłumaczą drogowcy.
Niemal do końca roku ma potrwać przebudowa kanalizacji deszczowej na północnej nitce ul. Jagiellońskiej w Bydgoszczy. Wykonawca planuje jednak wcześniej udostępnić kierowcom jeden pas ruchu.
Środowej (23 sierpnia) nocy do zajezdni przy ul. Toruńskiej w Bydgoszczy prosto z Pesy wjechał nowy swing. Ma już patrona i numer boczny.
W nocy z wtorku na środę (22-23 sierpnia) do zajezdni przy ul. Toruńskiej w Bydgoszczy przyjedzie pierwszy swing wytworzony przez bydgoską Pesę w ramach umowy na 10 tramwajów za ponad 102 mln zł. Wszystkie mają być gotowe do końca listopada.
- Na wyświetlaczach ITS na przystankach nic nie widać, gdy świeci słońce - od dawna zgłaszają bydgoszczanie. Drogowcy problem znają, ale wymiana tablic nie wchodzi w grę, bo pochłonęłaby kilkadziesiąt milionów złotych.
Zanim bydgoscy drogowcy zdążyli zmienić rozkłady jazdy w internecie, autobusy nr 71 i 77 zmieniły swoją trasę. - Przepraszamy, mieliśmy problemy techniczne. Na przystankach informacje były wywieszone kilka dni wcześniej - mówi rzecznik ZDMiKP Tomasz Okoński.
Część mieszkańców bydgoskich Kapuścisk jest zawiedziona, że w drodze z Błonia autobus nr 53 nie wjeżdża już w głąb ich osiedla. Drogowcy przekonują, że chodzi o lepsze skomunikowanie parku przemysłowego, ale ludzie wiedzą swoje: - Podobno o zmianę trasy postulowali lokatorzy bloku po hotelu robotniczym.
Finiszuje przebudowa kanalizacji deszczowej na ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Za niespełna tydzień na zamknięte teraz torowisko wrócą tramwaje. Już wieszane są rozkłady.
Ponad dwa i pół roku od otwarcia północno-zachodniej obwodnicy Bydgoszczy zajęło drogowcom postawienie znaków uniemożliwiających skracanie sobie przez kierowców ciężarówek drogi przez miasto. Niestety, ring jest niepełny, więc jeden korytarz pozostał.
Najprawdopodobniej w trzeciej dekadzie sierpnia zostanie udostępniony dla ruchu zachodni wiadukt na al. Armii Krajowej w Bydgoszczy. Wszystkie prace powinny zakończyć się na przełomie lata i jesieni.
W południe we wtorek (8 sierpnia) wodociągowcy zamknęli fragment północnej nitki ul. Jagiellońskiej, czyli tej prowadzącej do centrum Bydgoszczy. Od razu powstał wielki korek.
- Przez wiele lat korzystałem z komunikacji miejskiej na Osowej Górze. Miałem do dyspozycji jedną linię autobusową - nr 71. I tak naście lat jeździłem. Co 12 minut. I to mi wystarczało - mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
Bydgoscy drogowcy poszli po rozum do głowy - wsłuchali się w głos społeczników i postawili donice na chodniku ul. Gdańskiej obok hotelu Pod Orłem. To skutecznie wyeliminuje nieprzepisowe parkowanie w tym miejscu i blokowanie tramwajów.
Wykonawca nowych mostów na Brdzie w Bydgoszczy przesuwa front robót na ul. Toruńskiej na jej północną stronę. A to oznacza zmiany tak dla kierowców, jak i pasażerów komunikacji miejskiej. Dla tych drugich już w piątek (21 lipca).
Z małym poślizgiem zakończyła się modernizacja ul. Smukalskiej w Bydgoszczy. Z inwestycji mogą być zadowoleni nie tylko mieszkańcy Piasków i Smukały, ale też rowerzyści, którzy zyskali drogę prowadzącą w stronę Zalewu Koronowskiego.
Najpierw bydgoscy drogowcy rozpętali małą wojnę domową o ul. Pod Blankami, by po niespełna trzech tygodniach przywrócić na niej starą organizację ruchu. Gdzie tu sens, gdzie logika?
Pomalowane żółte pasy przy rondzie Jagiellonów, przesunięcie jednego kursu "szóstki" o pięć minut i uruchomienie linii H - takich zmian doczekali się bydgoszczanie po uruchomieniu zastępczej komunikacji miejskiej wskutek zamknięcia torowiska na ul. Gdańskiej. Niestety, rozkłady jazdy to fikcja.
Tablice z informacjami o zapełnieniu parkingów niepotrzebnie zżerają prąd, część wyświetlaczy jest wręcz zepsuta - zaalarmowaliśmy bydgoskich drogowców. - Niebawem zostaną zdemontowane - zapowiedział nam ich rzecznik Tomasz Okoński.
Jednego dnia autobus nr 77 nie przyjechał wcale, innego zniknął z tablicy ITS, bo miał za duże opóźnienie, rozkłady jazdy na Osową Górę są w rozsypce, pojazdy jadą gęsiego - tak zderzyłem się z komunikacją miejską, gdy odwoziłem syna na bydgoskie półkolonie.
Rozpoczęła się budowa pary przystanków wiedeńskich u zbiegu ul. Gdańskiej, Chocimskiej i Chodkiewicza. To drugie miejsce w Bydgoszczy, w którym zostanie zastosowane to rozwiązanie.
Od poniedziałku (10 lipca) niemal do końca roku będzie zamknięta ul. Bronikowskiego w Bydgoszczy. Dlatego zmieniły trasę autobusy nr 77.
W poniedziałek (10 lipca) zostanie udostępniona kierowcom północna nitka ul. Fordońskiej w Bydgoszczy między Fabryczną a Bałtycką. Dzięki temu rozwiązaniu firma Trakcja w końcu zabierze się za jezdnię południową.
Bydgoscy drogowcy zdecydowali się jednak - pod zagadkowym szyldem H - uruchomić w te wakacje weekendową linię tramwajową obsługiwaną zabytkowym taborem. Początek kursów w sobotę (8 lipca). Ale znowu coś poszło nie tak.
Jeśli ktoś myślał, że po wybudowaniu mostu tramwajowego na Brdzie i ponownym otwarciu torowiska wzdłuż Perłowej, tramwaje w Bydgoszczy będą jeździły bez większych przeszkód, był w błędzie. Drogowcy ogłosili przetarg na przebudowę kolejnych torów.
"Niewiele ryzykując, mogę postawić dolary przeciwko orzechom, że nowe mosty w Bydgoszczy nie będą gotowe w ciągu dwóch lat, jak przewiduje umowa" - napisałem tuż po podpisaniu kontraktu z firmą Trakcja. Dziś mogę czuć gorzką satysfakcję. A prezydent Rafał Bruski, gdyby miał odrobinę wstydu, powinien zapaść się pod ziemię po bzdurach, jakie wtedy wygadywał.
Mercedes e-Citaro będzie kursował do 13 lipca na trzech liniach w Bydgoszczy. Miejskie Zakłady Komunikacyjne chcą przetestować ten model.
Stało się to, o czym od dawna pisaliśmy - realizacja największej inwestycji drogowej w Bydgoszczy została przedłużona do przyszłego roku, konkretnie do końca lutego. W połowie grudnia, pół roku po terminie, powinien być jednak gotowy do użytkowania most tramwajowy. Firma Trakcja nie zapłaci kary za opóźnienie.
Błędy w rozkładach jazdy, jakby napisanych na kolanie, i zła informacja pasażerska - to główne uwagi do tymczasowej komunikacji miejskiej po zamknięciu torowiska na ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Nawet tymczasowe przejście na przystanek na rondzie Jagiellonów nie zostało odmalowane.
Od soboty (1 lipca) zamknięty jest fragment północnej jezdni ul. Fordońskiej w pobliżu skrzyżowania z Łęczycką, bo firma Trakcja miała tam kłaść ostatnią warstwę nawierzchni. Zajrzeliśmy na plac budowy w niedzielę i nie było na nim ani jednego robotnika.
Tylko jeden z sześciu krótkich tramwajów niskopodłogowych wyjechał w sobotę (1 lipca) na tory w Bydgoszczy. I nie był to swing upamiętniający Andrzeja Szwalbego, którego nowymi elementami graficznymi ratusz z wielką pompą pochwalił się dzień wcześniej.
Copyright © Agora SA