Minister Łukasz Schreiber i wiceminister Jarosław Wenderlich wysłali kolejne pismo do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Ponownie zajmuje ich nazwa dla tunelu pod warszawskim Ursynowem.
Posłowie i posłanki PiS pochodzący z naszego regionu odmówili uczczenia minutą ciszy ofiar drakońskiej ustawy antyaborcyjnej, obowiązującej po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej. W środę (14 czerwca) na pl. Praw Kobiet w centrum Bydgoszczy odbędzie się protest przeciwko ustawie antyaborcyjnej.
W środowe (14 czerwca) popołudnie na placu Praw Kobiet w Bydgoszczy, podobnie jak w całej Polsce, odbędzie się manifestacja przeciwko narzuconej przez PiS ustawie antyaborcyjnej. Zapalnikiem jest śmierć 33-letniej Doroty w szpitalu im. Jana Pawła II w Nowym Targu
W przeprowadzonym na zlecenie "Faktów" TVN i TVN 24 Kantar sprawdził ocenę działań rządu i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka w sprawie rosyjskiej rakiety, która spadła pod Bydgoszczą.
Marsz 4 czerwca w Warszawie cały czas wzbudza emocje. Według ministra Łukasza Schreibera, szefa Komitetu Stałego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów - złe. Spotkanie 500 tys. wyborców nazywa uparcie "marszem nienawiści".
- To był obowiązek. Musimy przeciwstawić się rządom bezprawia - mówili bydgoszczanie, którzy w niedzielę (4 czerwca) wzięli udział w marszu w Warszawie. Ci, którzy nie pojechali, a chcieli zademonstrować swoją niechęć do rządzących zjawili się na Starym Rynku.
Jeden z bydgoskich pośredników nieruchomości napisał skargę do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry na znanego bydgoskiego adwokata, który wziął udział w akcji obywatelskiej.
- Nie dajmy się nabrać na cyniczną histerię opozycji oraz ich kłamstwa i manipulacje - mówi Łukasz Schreiber. Bydgoski poseł PiS i minister w kancelarii premiera w obronie komisji weryfikacyjnej wytoczył armaty przeciw Donaldowi Tuskowi i Lechowi Wałęsie. - To oni zablokowali proces ujawniania rosyjskich agentów - przekonuje.
Wierzę w oddolną inicjatywę ludzi, w walkę, nie tylko na ulicach, choć czasem i tak trzeba. Zapraszam wszystkich 4 czerwca do Warszawy. Mam wielką nadzieję, że to będzie wielki pokaz siły demokratycznej przeciwko PiS, który jest siłą od lat niszczącą demokrację - mówi Piotr Ibrahim Kalwas
- Wszystkie demokratyczne siły muszą wyrazić swój stanowczy sprzeciw wobec łamania prawa. Apeluję, aby takie stanowiska przyjmowały samorządy różnych szczebli - mówi Elżbieta Piniewska, przewodnicząca sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego.
W niedzielę (28 maja) w samo południe rozpoczął się obywatelski Piknik pod Wiszącym Bilboardem. Mieszkańcy Bydgoszczy deklarowali, że nie po drodze im z PiS i Konfederacją. - Zagłosowanie na PiS kłóci się z moim pojęciem bycia częścią wspólnoty, jaką jest praworządna EU - mówi Mariusz Bielski.
Co sądzicie o zwiększeniu 500 plus na 800 plus? - takie pytanie postawił niezależny portal lokalny w jednej z największych grup miejskich na Facebooku. W krótkim czasie zebrało setki odpowiedzi, których politycy PiS woleliby nie znać.
Czy podczas uroczystości państwowych z okazji Święta Narodowego 3 Maja powinien być czytany list prezesa PiS - Jarosława Kaczyńskiego? Przewodniczący bydgoskiej Platformy Obywatelskiej zapytał wojewody "w jakim trybie?". Uzyskał odpowiedź, że Kaczyński "to postać wyjątkowa w polskiej polityce". Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz przypomniał też Michałowi Sztyblowi dawną przynależność do PiS.
Bydgoska Platforma Obywatelska wystosowała do wojewody kujawsko-pomorskiego pismo, w którym dopytuje, dlaczego podczas państwowych uroczystości Święta Narodowego 3 Maja odczytany został list prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Podczas uroczystości państwowego Święta Konstytucji 3 Maja w Bydgoszczy można było wysłuchać orędzia partyjnego przywódcy. Prezes PiS Jarosław Kaczyński sam się nie zjawił, ale jego ustami został poseł Tomasz Latos. Tej doniosłej chwili nie docenili "partyjni generałowie" z Bydgoszczy.
Bydgoscy politycy PiS od kilku dni unikają jakichkolwiek komentarzy w sprawie wydarzeń z lasu pod Bydgoszczą. Cywil przez przypadek znalazł tam "obiekt wojskowy", który prawdopodobnie jest rosyjską rakietą. I to wystrzeloną w grudniu.
Bydgoski poseł PiS i minister Łukasz Schreiber znaleźli się na plakacie w otoczeniu chrupiących bułeczek. Plakaty rozwieszane są w piekarniach. Znajdują się na nich podziękowania "za niższe ceny pieczywa dla Polaków i ochronę pracy piekarzy". Wyrazy wdzięczności złożyli w dobrej wierze spółdzielcy ze Społem. Nie tylko dla Schreibera.
- To, co pan minister Macierewicz robi, jest działaniem inicjującym, działaniem pierwotnym. Natomiast później możemy spotkać się z szeregiem trudności procesowych, które są niezależne od polskiej prokuratury, niezależne od chęci ministra sprawiedliwości. Mogą po prostu wynikać z realnego faktu, że nie mamy wpływu na to, co dzieje się w Rosji - tak o zawiadomieniu do prokuratury w sprawie katastrofy smoleńskiej mówi bydgoski poseł PiS Bartosz Kownacki.
Wielki baner pojawił się w bardzo ruchliwym miejscu Bydgoszczy przy skrzyżowaniu ważnych tras przez miasto. Patrzy z niego 11 osób, które wspólnie mówią: "Nie głosuję na PiS". Jedno miejsce obok nich jest wolne.
Rzecznik PiS Rafał Bochenek a priori obarczył Donalda Tuska winą za wybitą szybę w biurze poselsko-senatorskim PiS we Włocławku. Przestrzelił. Policja zatrzymała sprawcę - to był pijany 21-latek, który z Tuskiem i polityką nie ma nic wspólnego. Za to wcześniej miał problemy z policją.
Przewodniczący bydgoskiego klubu radnych PiS nazywa kilkuzdaniowy apel do prezydenta Bydgoszczy "listem sześciu". Mowa w nim o "ataku ze stron antykościelnych środowisk" na "postać wielkiego Polaka - Świętego Jana Pawła II".
9 marca 2023 roku PiS, przy wsparciu PSL i Konfederacji, przegłosował uchwałę "O obronie dobrego imienia Świętego Jana Pawła II". O tym, co dla obywateli oznacza taka uchwała oraz blaskach i cieniach pontyfikatu papieża Polaka, rozmawiamy z prof. Adamem Bodnarem, byłym rzecznikiem praw obywatelskich.
Był wniosek Platformy Obywatelskiej o odwołanie z rządu wiceministra Jarosława Wenderlicha, teraz PiS chce pozbawić stanowiska wiceprezydenta Bydgoszczy Michała Sztybla.
Wiceminister Jarosław Wenderlich domaga się przekazania pieniędzy z wydawanych przez bydgoski urząd miasta mediów samorządowych na plenerową imprezę "Ster na Bydgoszcz" i schronisko dla zwierząt. W tle jest "walka z propagandą". Naprawdę?
Sąd Rejonowy w Inowrocławiu podtrzymał decyzję Prokuratury Okręgowej w Słupsku o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów podczas wizyty Jarosława Kaczyńskiego w Inowrocławiu. Nie będzie śledztwa w sprawie użycia gazu i zajęcia publicznego parkingu bez wymaganej zgody zarządcy placu.
Naklejki z napisem na żółtym tle "Oprawa wyłączona" na metalowych słupach i wymalowany żółty pas ma słupach betonowych będą informowały bydgoszczan o latarniach wyłączanych z powodu konieczności oszczędzania. Chodzi o to, by mieszkańcy nie zgłaszali awarii.
550 mln zł miały dostać w tym roku kluby reprezentujące Polskę w europejskich pucharach - tak obiecywał rząd PiS. Nie dostały ani złotówki. Wśród pokrzywdzonych są koszykarki Basketu 25 Bydgoszcz.
- To niesłychane. Policja, wiedząc, że Dorota aktywnie protestuje w obronie praw obywatelskich, no i - nie da się ukryć - przeciw rządowi PiS, wyłapuje ją spośród innych przechodniów i tylko jej nie pozwala przejść obok katedry, w której trwa ingres bydgoskiego biskupa. A prokurator nie widzi w tym nic złego - mówi Ilona Michalak z Brygady Ulicznej Opozycji w Bydgoszczy.
- Jeśli chcemy wzmacniać nasz potencjał obronny, potrzebujemy na niego przeznaczać ponad 100 mld zł rocznie - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej (14 listopada) wizyty w Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy. Okazją był uroczysty odbiór pierwszego amerykańskiego samolotu F-16 w bydgoskiej spółce.
Minister Łukasz Schreiber w towarzystwie bydgoskich posłów PiS i wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza pod niebiosa chwalili korzyści, jakie przyniesie Polsce Krajowy Plan Odbudowy. I ostro atakowali jego przeciwników. Pamiętacie to nagranie?
Nie cichnie burza po słowach Jarosława Kaczyńskiego dotyczących kobiet i dzietności. Skomentowała je Anna Lewandowska, a do jej słów odniósł się bydgoski poseł PiS - Bartosz Kownacki.
Bydgoski radny PiS Krystian Frelichowski poczuł się naciągnięty rachunkiem wystawionym przez klub Światłownia za składkową kolację. Najpierw wypomniał to prowadzącemu to miejsce Grzegorzowi Dudzińskiemu, a potem poczuł się dotknięty słowami "za partyjne pieniądze" i zagroził mu sądem.
Nową nazwę ma mieć plac przy ul. Gdańskiej w Bydgoszczy. Tuż przy biurach posłów PiS.
Bydgoszcz została pominięta w kolejnej edycji Programu Inwestycji Strategicznych. W naszym województwie najbardziej zyska Inowrocław, ale po analizie zakwalifikowanych wniosków trudno doszukać się logiki w działaniach rządu.
Przy dźwiękach nieśmiertelnego utworu "Dziwny jest ten świat", z czerwonym transparentem "Stop drożyźnie" wyruszył w piątkowy (14 października) wieczór ze Starego Rynku w Bydgoszczy marsz przedsiębiorców. W sprzeciwie do polityki rządu PiS.
Politycy Lewicy podpisali Bydgoską Deklarację Samorządową, w której do głównych postulatów zaliczyli działania na rzecz powrotu finansowania samorządów opartego na zasadzie proporcjonalności. Będą namawiali samorządowców z regionu, by podpisali się pod nią.
- Przed nami polityczny bój. Chciałbym przewrotu, zamachu, policji narodowej, ale teraz nie mamy takich możliwości. Za dwa lata zbuntowane oddziały Wojska Polskiego staną przeciwko Ukropolin, wszyscy, którzy noszą broń, staną do wojny domowej z polskojęzycznym wrogiem - głosi Wojciech Olszański, guru środowiska kamrackiego. Kim jest, co zamierza, czy powinniśmy się go obawiać, jak to się dzieje, że bezkarnie sieje nienawiść.
Gdy uciekłam od męża, wysłałam Mariannie Schreiber nagranie, na którym słychać, jak Piasecki się nade mną znęca. Nie skomentowała. Dopiero gdy je upubliczniłam, zaczęła bronić "Rafiego". Teraz, jako szefowa partii, chce bronić kobiet. Nie wierzę w ani jedno jej słowo - mówi "Wyborczej" Karolina Piasecka.
- Napisaliśmy list do bydgoskich działaczy PiS z prośbą o wyjaśnienie. Jak to jest możliwe, że posłanka Ewa Kozanecka oraz radni Grażyna Szabelska i Jerzy Mickuś publicznie paradują w towarzystwie członków i sympatyków organizacji, która gloryfikuje rasistowskiego mordercę Janusza Walusia? - pyta Michał Wysocki, współprzewodniczący Nowej Lewicy w Bydgoszczy.
Ile budżet miasta wydaje na dwutygodnik "Bydgoszcz Informuje" i portal Bydgoszczinformuje.pl - chcą ustalić radni PiS. Jeśli nie dostaną odpowiedzi, zapowiadają kontrolę w urzędzie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.