Teatr to też organizm gospodarczy, musimy utrzymać budynek, zadbać o pensje zespołu. Pasja to nie wszystko, do tego trzeba mieć też dobre warunki socjalne - mówi Mariusz Napierała, dyrektor Teatru Kameralnego w Bydgoszczy.
Jest przytulny, ale wcale nie mały. Robi bardzo dobre wrażenie. Teatr Kameralny wkrótce przywita bydgoszczan. "Chodźcie do Teatru" - zachęca jego dyrektor Mariusz Napierała.
Dziś mogę powiedzieć, że "zarobiliśmy" jako zespół na wiano, które teraz wniesiemy do nowego budynku Teatru Kameralnego - mówi Mariusz Napierała, dyrektor nowej bydgoskiej sceny.
Jeżeli teatr ma kierować swoją ofertę do dzieci i młodzieży, to nie wyobrażam sobie, żeby to robił bez nich. Pewnych rzeczy nie trzeba udawać i nie wolno. Teatr powinien posługiwać się prawdą przekazu i zachęcać młodych ludzi do faktycznego udziału w jego życiu - mówi Mariusz Napierała, dyrektor Teatru Kameralnego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.