8 grudnia 2023 roku nasz świat się wywrócił do góry nogami - opowiada Karolina Motylińska z Izbicy Kujawskiej. Tego dnia jej syn Jakub był w szkole i wydawało się, to będzie dzień jak co dzień. Jednak w pewnej chwili źle się poczuł.
Teraz Lea jest 49 dni po przeszczepie - słyszę, gdy dzwonię do jej mamy, Katarzyny Kirskiej. W tle słychać też rozgadaną, pełną werwy czterolatkę, nie daje nam porozmawiać: mówi, śpiewa, zagaduje mamę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.