Po przełożeniu na 2021 r. igrzysk olimpijskich w Tokio bydgoska kajakarka Beata Rosolska zdecydowała się zakończyć karierę sportową. Bardziej od zdobycia kolejnego medalu marzy, by znów zostać matką.
Pół roku po urodzeniu syna, pięć miesięcy po powrocie do kajaka i na wodę Beata Mikołajczyk-Rosolska już zdobywa medale. Na razie ma srebro w mistrzostwach Polski, ale celem bydgoskiej kajakarki są igrzyska olimpijskie w Tokio.
Od sobotniego popołudnia nie ma już Beaty Mikołajczyk - teraz kibice będą ściskać kciuki za Beatę Rosolską. Najpierw jednak trzykrotna medalistka olimpijska szykuje się do macierzyństwa.
Monika Ciaciuch, zawodniczka Lotto/Bydgostii oraz poznanianin Wiktor Chabel wzięli w piątek ślub. Oboje są reprezentantami Polski.
Najlepsza polska kajakarka planowała dziecko. To się jeszcze nie udało. Zdobyła więc trzy medale mistrzostw Europy. - Jest ich 19, ale ja jestem pedantyczna i ta mało okrągła liczba mi się nie podoba - mówi trzykrotna medalistka olimpijska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)