Anna Bańkowska w sejmowych ławach spędziła prawie ćwierć wieku. Posłanka SLD odchodzi z wielkiej polityki i zachęca, aby w niedzielnych wyborach do Sejmu głosować na listę Zjednoczonej Lewicy.
Dziennikarze z 11 redakcji prasowych, radiowych, internetowych i telewizyjnych funkcjonujących na terenie okręgu wyborczego numer 4 stworzyli ranking posłów, którzy kończą kolejną kadencje sejmu. Już za tydzień w naszym okręgu ponad 812 tys. ludzi uprawnionych do głosowania wybierze 12 posłów. Zanim do tego dojdzie sprawdźmy, jak oceniliśmy obecnych jeszcze posłów.
Nieraz po moim wystąpieniu podchodzili koledzy z różnych partii i mówili: "Ma pani rację, ale głosować będziemy inaczej". Nie mogłam już dłużej tego znosić" - mówi "Wyborczej" Anna Bańkowska, posłanka SLD, która zdecydowała, że nie będzie się ubiegała o mandat w kolejnej kadencji Sejmu.
Anna Bańkowska z SLD, była szefowa ZUS, potwierdziła, że nie zamierza kandydować w nadchodzących wyborach parlamentarnych. - Jest coraz mniejsze zapotrzebowania na merytoryczną pracę w Sejmie. Większe znaczenie ma show, a to mi nie odpowiada - tłumaczy bydgoska posłanka.
Anna Bańkowska, posłanka SLD, oficjalnie przyznała, że nie wystartuje w najbliższych wyborach parlamentarnych. - Dalej nie mam siły walczyć - powiedziała w środę rano na antenie radia PiK.
Sojusz Lewicy Demokratycznej rozważa, czy w wyborach parlamentarnych startować samodzielnie czy we współpracy z innymi lewicowymi ugrupowaniami - zapowiedział w Bydgoszczy lider partii Leszek Miller. Zaapelował jednocześnie o poparcie Magdaleny Ogórek w wyborach prezydenckich
Zgodnie z tradycją Bydgoski Festiwal Operowy otworzyła premiera w wykonaniu gospodarzy, czyli zespołu bydgoskiej Opery Nova. Melomani zobaczyli "Potępienie Fausta" Hectora Berlioza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)