- Jeśli zostaje sam rytuał, a zgubi się jego jakieś głębsze rozumienie, to już jest bardzo niedobrze. W każdym razie mogę powiedzieć, że z całą pewnością poświęcenie biura, drogi, posterunku, oddziału szpitalnego, samochodu itd. do zbawienia nie jest potrzebne - zapewnia ks. Kazimierz Sowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.