W niedzielę (12 marca) wybory prezydenckie - druga tura. Do lokali wyborczych możemy się udać już o godzinie 7.
- Nocne głosowania, łamanie konstytucji, przepychanie ustaw - to wszystko od pięciu lat dzieje się na naszych oczach. Mamy siedzieć z boku, patrzeć i czekać na to co się wydarzy? - pyta Andrzej Szmigiero.
Szymon Hołownia odpadł z wyścigu o fotel prezydencki, jednak wciąż kontynuuje objazd po Polsce. W czwartek (9 lipca) o godz. 19.30 spotka się na placu Wolności z mieszkańcami Bydgoszczy.
Każdy komitet wyborczy zgłasza swoich mężów zaufania. Rafałowi Trzaskowskiego brakuje ich w prawie 4,5 tys. z 27 tys. komisji wyborczych. - Zróbmy wszystko, aby dopilnować, by te wybory były uczciwe - apelują działacze opozycji.
- Jestem zwolennikiem utrzymania kalendarza szczepień i jego obowiązkowości. Można dyskutować na temat restrykcji, jakie powinny być, ale generalnie co do zasady jestem zwolennikiem szczepień - mówi Tomasz Latos, bydgoski poseł Prawa i Sprawiedliwości i lekarz, komentując słowa Andrzeja Dudy.
Andrzej Duda zdobył ponad 50 proc. głosów w dziewięciu komisjach w Bydgoszczy. Rafał Trzaskowski - zaledwie w pięciu. Ale poparcie dla kandydata KO było znaczenie bardziej wyrównane.
Pierwszym miejscem, które odwiedził w kampanijny poniedziałek prezydent Andrzej Duda, był Toruń. Na Starówce dawał autografy i fotografował się z wyborcami. Nie było przemówień.
PKW ma już dane ze wszystkich komisji wyborczych w Kujawsko-Pomorskiem. W województwie wygrał Andrzej Duda z wynikiem 39,54 proc. W Bydgoszczy - Rafał Trzaskowski z 40,73 proc. poparciem.
W I turze wyborów w woj. kujawsko-pomorskim mieszkańcy dużych miast gremialnie poparli Rafała Trzaskowskiego.
Szymon Hołownia zdobył w Bydgoszczy ponad 17 proc. głosów, w powiecie bydgoskim - jeszcze więcej. To dużo wyższy wynik niż w kraju. Przestawiamy wyniki wszystkich kandydatów, jakie uzyskali w Bydgoszczy i powiecie bydgoskim.
Na Rafała Trzaskowskiego głosowało 40,68 proc. bydgoszczan, na Andrzeja Dudę - 31,25 proc. Tak wynika z częściowych wyników wyborów przedstawionych dziś (29 czerwca) rano przez PKW.
Andrzej Duda uzyskał najwięcej głosów w województwie kujawsko-pomorskim w pierwszej turze wyborów prezydenckich 2020 - wynika z sondażu exit poll. Pięć lat temu na tym samym etapie przegrywał u nas z Bronisławem Komorowskim.
- Jest wizja Polski ambitnej i Polski "niedasizmu" - komentował na piątkowej (26 czerwca) konferencji podsumowującej kampanię prezydencką Andrzeja Dudy w Bydgoszczy minister Łukasz Schreiber. Jego słowa zakłócała sprzeczka zwolenników obecnego prezydenta z jego przeciwnikami.
W niedzielę wybory. Kto zostanie prezydentem: Andrzej Duda czy Rafał Trzaskowski - a może ktoś trzeci. Politycy z Bydgoszczy i regionu mówią, dlaczego warto głosować na ich kandydata.
- Psychiczna jesteś? Kto ci kur... płaci? Wypier... z tego kraju! - usłyszała na wiecu poparcia dla Andrzeja Dudy młoda dziewczyna. Wcale nie agitowała za Rafałem Trzaskowskim. Trzymała tylko tekturową kartkę z wezwaniem do prac na rzecz ochrony klimatu.
- Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia o przestępstwie lub wykroczeniu - tak Przemysław Słomski z biura prasowego komendy wojewódzkiej tłumaczy, dlaczego policjanci nawet nie wylegitymowali zwolenników Andrzeja Dudy miotających groźby podczas spotkania bydgoszczan z Rafałem Trzaskowskim.
- Potrzebujemy Andrzeja Dudy, żeby tak jak bydgoscy wioślarze nie stać w miejscu, a pruć falę do przodu, ponownie rozpędzać polską gospodarkę - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas otwartego spotkania z mieszkańcami Fordonu. A potem zaczął wymieniać rządowe miliardy dla Bydgoszczy.
- A jak ja bym marzył o sam na sam. O Jezus Maria. Spotkamy się, spotkamy. Będzie czas - mówi, patrząc w kierunku przemawiającego na wiecu w Bydgoszczy Rafała Trzaskowskiego, jeden ze zwolenników Andrzeja Dudy. Wśród grupy zagłuszającej przemówienie kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta był także bydgoski radny PiS, Jerzy Mickuś.
28 czerwca to wybór między pójściem w przyszłość z prezydentem Andrzejem Dudą a zaniechaniem wszelkich działań, które mają służyć Polakom - mówił w niedzielę (21 czerwca) przed siedzibą Pesy Robert Nowicki, wiceminister rozwoju.
Policjanci skonfiskowali baner z napisem "Andrzej Duda jest łgarzem i krzywoprzysięzcą" wystawiony w centrum Bydgoszczy, a organizatorów happeningu wezwali na przesłuchania.
Droga S10 w roli głównej kampanii prezydenckiej prezydenta Andrzeja Dudy w Kujawsko-Pomorskiem. Prezydent zapowiedział, że ustalił z premierem Mateuszem Morawieckim, że będzie budowana za pieniądze z budżetu państwa. We wtorek premier to oficjalnie potwierdził.
- Osoby LGBT są w Polsce straszakiem, chętnie używanym przez polityków. Podczas pandemii nam odpuścili, ale gdy już koronawirusem straszyć trudno, znów wyciągają gejów i lesbijki - mówi Kosma Kołodziej, bydgoski aktywista, wykładowca akademicki, doktor nauk o zdrowiu.
- LGBT to nie jest żadna ideologia. Prezydent Andrzej Duda jest człowiekiem, który krzyczy i stosuje nienawiść słowną. Nie chcemy, żeby taki człowiek był prezydentem mojego kraju - mówili podczas poniedziałkowej (15 czerwca) konferencji prasowej reprezentanci bydgoskiej Lewicy.
Drogi S-10, S-6 oraz obwodnica Metropolii Trójmiejskiej znalazły się w znowelizowanym Programie Budowy Dróg Krajowych i Autostrad - poinformował Łukasz Schreiber, minister z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Sam wpisał go do wykazu prac legislacyjnych rządu. Opozycja podtrzymuje: - To przedwyborcze przedstawienie.
Premier Mateusz Morawiecki opowiadał o nocnych negocjacjach, a prezydent Andrzej Duda ogłosił sukces, bo pisał list do przywódców Unii w sprawie europejskiego Funduszu Odbudowy. - Żadna w tym zasługa rządu. To propozycja Komisji Europejskiej - mówi europoseł Jan Olbrycht (KO), członek komisji ds. budżetu Parlamentu Europejskiego.
Prezydent Andrzej Duda publicznie obiecał, że bydgosko-toruński odcinek ekspresowej trasy S10, nasza "droga śmierci", powstanie trzy lata wcześniej, niż zakładał termin.
- Nie mam poczucia, abym przekraczał granicę. Nie nazwałbym nikogo zabójcą, zdrajcą, pachołkiem Rosji, mordercą, który ma krew na rękach. Nie dzielę ludzi na lepszy i gorszy sort, jak czyni to prezes Kaczyński - mówi Paweł Olszewski, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Zanim w Solcu Kuj. prezydent Andrzej Duda obiecał, że bydgosko-toruński odcinek S10 powstanie z pieniędzy z budżetu państwa, rząd PiS twierdził coś zupełnie innego.
Prezydent Andrzej Duda złożył obietnicę szybkiej budowy drogi ekspresowej S10 między Bydgoszczą a Toruniem. - Obecnie w budżecie państwa nie ma na to pieniędzy - mówi Paweł Olszewski, poseł Koalicji Obywatelskiej. - Nie sądzę, by do czasu wyborów mogła być przeprowadzona nowelizacja budżetu.
Droga S10 zostanie zbudowana co najmniej trzy lata szybciej, niż to było planowane - zapewniał mieszkańców Solca Kujawskiego prezydent Andrzej Duda. - Dzię-ku-jemy! Dzię-ku-jemy! - skandowali zwolennicy PiS. - Wy-pad! Wy-pad! - krzyczała grupa jego przeciwników.
Województwo kujawsko-pomorskie będzie dziś (9 czerwca) przystankiem na kampanijnym szlaku starającego się o reelekecję Andrzeja Dudy.
Bydgoski poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Schreiber apeluje o czytanie Konstytucji i broni jednocześnie głosowania pocztowego: "Po takiej lekturze na pewno spojrzą Państwo na wiele spraw inaczej. Zrozumieją m.in., dlaczego to takie ważne dla naszej demokracji, aby terminowo przeprowadzić wybory prezydenckie".
- Zimna kalkulacja Jarosława Kaczyńskiego polega na tym, że 10 maja w tym bałaganie zwycięstwo prezydenta Dudy jest właściwie przesądzone. Jego styl to temat na miesiąc, czy na dwa. A potem jest 5 lat kadencji - mówi były prezydent Aleksander Kwaśniewski w Wolnym Radiu Europa Radosława Sikorskiego.
Prezydent Andrzej Duda nagrodził prof. Wojciecha Zegarskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wybory prezydenckie 2020. Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, była bydgoska radna, kandydowała niedawno do Senatu z okręgu pilskiego. Bez powodzenia, ale mariaż z PiS-em się opłacił. Kim jest szefowa kampanii wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy?
W sobotę (7 grudnia) Radio Maryja obchodzi 28. urodziny. Z tej okazji do Torunia przyjadą czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz członkowie rządu. W niedzielę jubileuszowa msza w Bydgoszczy.
TVP pokazywała parę prezydencką śpiewającą podczas wieczornego koncertu "Gramy dla Niepodległej" przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. To nie był koniec wokalnego wieczoru prezydenta. Zakończył go w Rypinie.
Łącznie posadzą 300 tys. drzew. Odnowią las, powalony przez potężną wichurę w 2017 r.
Bydgoscy niepełnosprawni napisali do Andrzeja Dudy, prezydenta RP, z prośbą o pomoc. Ten odpisał: "rozumiem", a list skserował i... przekazał dalej.
Ogłosił Pan swoją "piątkę", po raz kolejny pomijając najsłabszą grupę społeczną! Nasi podopieczni mają dziś na utrzymanie zaledwie 1 062 zł miesięcznie - piszą do Jarosława Kaczyńskiego rodzice i opiekunowie niepełnosprawnych dorosłych z Bydgoszczy. I zarzucają mu kłamstwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.